Misie całkowicie pochłonęły mój wolny czas. Dziergam je w różnych wariantach kolorystycznych (na pewno pochwalę się, jak już znajdę odrobinę więcej czasu).
Święta tuz tuż a ja z przygotowaniami tradycyjnie jestem w lesie (chyba z moimi niedźwiedziami).
Jakiś czas temu udało mi się zrobić cztery wianuszki z papierowej wikliny. To pierwsze tego typu wianuszki więc proszę o wyrozumiałość.
1. Ten był pierwszy - córka jednak powiedziała, że się nie nadaje, bo wygląda jak "ślubny" :)
2. Ten jest specjalnie dla niej.
Pomarańcz wydaje się taki mało świąteczny ale w rzeczywistości ze złotem wygląda obłędnie :)
Pomarańcz wydaje się taki mało świąteczny ale w rzeczywistości ze złotem wygląda obłędnie :)
3. W srebrze (którego w błysku lampy prawie nie widać )
4. No i ostatni - na bogato :)
A na koniec, jeszcze choineczka
Niestety zdjęcia wykonane są na szybko telefonem i na dodatek z fleszem. Szczególnie tam, gdzie są białe i srebrne ozdoby widać, że zdjęcia są prześwietlone.
Niestety nie wiem, kiedy udałoby mi się zrobić ładne zdjęcia aparatem :(
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i dziękuję za komentarze.
A mi się podobają te twoje wianuszki:)
OdpowiedzUsuńPiękne plecionki wszystkie . Pozdrawiam i miłego tygodnia !!!
OdpowiedzUsuńUrocze wianuszki i sama przyznam ze kiedyś wplotłam takich kilka ale nigdy ich nie skończyłam, czekają cierpliwie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńChoinka jest super! Wianki też bardzo mi się podobają i sama na pewno nie zrobiłabym takich ładnych. Moim faworytem jest ten ostatni wianek.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo choinka jest super. A wianuszki cudowne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mi podobają się wszystkie wianki, do pierwszego można doczepić kilka śnieżynek i może będzie bardziej świąteczny?... Nigdy nie robiłam niczego z papierowej wikliny, więc tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńWszystkie wianuszki piękne ;) Każdy będzie pasował na inną okazję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne wianuszki, a choineczka ma przepiękny kształt
OdpowiedzUsuńWianuszki i choinka są śliczne.{Podziwiam Cię za te plecionki z papieru. Ja raz próbowałam i padłam. Zdecydowanie wolę szydełko.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyjątkowe prace.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy miałabym tyle cierpliwości.
Martita.
Pełna jestem podziwu dla takich prac ! Spokojnych Świąt !
OdpowiedzUsuń